Większości z nas sztuka popularna skojarzy się zapewne od razu z tym, co zwykle przywodzi na myśl termin “sztuka” – obrazami, rzeźbami, filmami, może muzyką czy książkami. Dopiero po chwili zastanowienia dotrze do nas jednak, że sztuka popularna to coś trochę innego...
Jest to zasadniczo kultura popularna – czyli, kultura dla mas, od początku zorientowana na jak najszersze grono odbiorców. Pomimo zachowania aspektów intelektualnych i estetycznych, nacisk położony jest też wyraźnie na rozrywkę.
I oczywiście, kultura popularna obejmuje swym zakresem obrazy, filmy, muzykę i książki, ale także dołącza do tej listy o wiele więcej pozycji – w efekcie różnorodność dostępnych form sztuki popularnej jednych może zachwycać, a innych - wręcz przeciwnie.
Statystyki z reguły nie pozostawiają wątpliwości: większość Polaków nigdy sztuką się nie interesowało. Czy jednak takie same wnioski można wyciągnąć odnośnie sztuki popularnej? W końcu sama definicja mówi o jej przystępności – więc czy nie powinno to wpływać na jej większą obecność w życiu Polaków? I tak, i nie.
Część osób od zawsze pozostaje obojętna na sztukę. Wolą spędzać swój wolny czas inaczej niż na wypadach do kin, teatrów, muzeów i nie lubią też czytać. Nie da się tego w żaden sposób zmienić. Co jednak z tymi, którzy do sztuki mają ograniczony dostęp? Być może ze względu na ich niechęć do wychodzenia z domu (nie każdy musi lubić “szwędanie się” po muzeach), ograniczone środki finansowe (niestety - obcowanie ze sztuką z reguły wiąże się ze sporymi wydatkami), czy obawy odnośnie braku wystarczającej wiedzy (czasami, by zrozumieć niektóre przekazy dzieł sztuki bez wątpienia potrzebne jest odpowiednie przygotowanie). I właśnie tutaj do gry wkracza sztuka popularna.
Bo chociaż można dyskutować na temat tego czy powieszenie na ścianie w domu obrazu z IKEI powinno być w ogóle postrzegane jako odpowiednik wylicytowania na aukcji za olbrzymie pieniądze dzieła któregoś z uznanych malarzy, to niezaprzeczalnie sztuka popularna promuje kreatywność i ma szansę dotrzeć do wszystkich tych, którzy z różnych względów dotychczas ze sztuką nie mieli za wiele wspólnego.
Sztuka popularna otwiera się na ludzi, przede wszystkim dzięki nowoczesnym technologiom. Platformy takie jak Netflix, umożliwiają dostęp do seriali i filmów bez wychodzenia z domów. Social media atakują stronami artystów tworzących komiksy, wiersze czy animacje.
Rosnącą popularność zyskuje sztuka uliczna, murale, inne instalacje. Estetyka odgrywa większą rolę nie tylko na ulicy, ale też wewnątrz naszych domów – poświęcamy coraz więcej uwagi aranżacji wnętrz.
Wreszcie, nawet świat gier ewoluuje w kierunku sztuki. Zespoły grafików dwoją się i troją, by stworzone przez nich projekty były jak najciekawsze wizualnie i zachwycały graczy. Dotyczy to zresztą też stron internetowych, projektów magazynów, czy gier na automatach online. Dowiedz się więcej na KasynoOnline.info.
Coraz większa powszechność sztuki popularnej prowadzi też do poszerzenia tematów w niej obecnych. I skoro już mowa była o grach na automatach online, to taki hazard staje się tematem poruszanym w sztuce. Przykładowo, o właścicielu kasyna opowiada znany film “Casablanca”, a jedna z najpopularniejszych komercyjnych serii ostatnich lat - “Ocean’s”, często w tle akcji umieszcza Las Vegas i tamtejsze kasyna.
Różnorodność form sztuki popularnej dostępnych w Polsce jest zatem przeogromna!